Dzisiaj w nocy odbyła się loteria draftowa, która zadecydowała w jakiej kolejności będą wybierały w drafcie zespoły, które nie weszły do Playoffów NBA (picki od 1-14). Największe szanse na wygraną loterii mieli : Bobcats (25%), Wizards (19%), Hornets (13%) i Cavs (13%).

Po emocjonującym losowaniu, niczym w totolotku o 25mln PLN, okazało się że pick nr 1 w tegorocznym drafcie przypadnie New Orleans Hornets. Tym samym potwierdził się pech Charlotte Bobcats, którzy udowodnili, że w tym sezonie nie są w stanie niczego wygrać (mina GM Bobcats po losowaniu 😛 )…
Hornets mają szanse zbudować bardzo dobrą drużynę w oparciu o obecny stan posiadania oraz dwa tegoroczne picki: nr 1 i 10 (od Minnesoty). Wygląda na to, że zespół ten czeka „7 tłustych lat” : nowy, zaangażowany w sprawy NO i Luizjany właściciel- Tom Benson, dobry trener- Monty Williams i perspektywiczna drużyna.
Ciekawe wydają się również losy Cleveland, które krok po kroku odbudowuje swoją drużynę (rok temu pick 1 i 4, tym razem nr 4 oraz 24).
Do zadowolonych z loterii można zaliczyć jeszcze Portland Trail Blazers, którzy mają dwa wysokie picki nr 6 (od Brooklynu, który tym samym nie ma żadnych picków w I rundzie) i nr 11.
Narzekać też nie mogą włodarze Houston Rockets, picki 14 i 16.
Co do pozostałych, nie przedstawionych przeze mnie zespołów, również one mają duże szanse na pozyskanie dobrych zawodników i budowę silnych zespołów, tym bardziej, że tegoroczny nabór jest jednym z lepszych w ostatnich latach.

Jak będzie naprawdę pokaże nam sam draft (być może czekają nas jakieś zaskakujące i dziwne wybory) oraz sam sezon 2012/13 podczas którego okaże się który z Rookies odnalazł się w NBA i pomógł swojemu zespołowi osiągnąć sukces. Pewniakiem do wyboru z numerem jeden wydaję się zawodnik mistrza rozgrywek NCAA- Anthony Davis.
Draft odbędzie się 28 VI w New Jersey.